
Alojzy Pupka
W dniu 10 października 2011 09:08 użytkownik bukakke-krupninski <bukakke-krupninski@o2.pl> napisał: Nazywam się Anestezy Bukakke-Krupniński i jestem jebanym klonem kogoś znanego. Eh, a już myślałem że ktoś świeży, ale dobre i to. Radzę zmienić drugi człon nazwiska − jak zwrócił na to uwagę tow. Perun, może się źle kojarzyć. Mam nadzieję że to niezamierzone. I generalnie, wypierdalać. -- z socjalistycznym pozdrowieniem akć mdgr ppłk Alojzy Pupka komisarz - elektron - esencjat „Głównego źródła zła należy doszukiwać się w liberalizacji poglądów i stanowisk odnośnie szeregu ważnych spraw. I to zło musimy wykorzenić od podstaw.” – Enwer Hodża na IV plenum KC APP
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 10 października 2011 10:42 Alojzy Pupka <alojzypupka@gmail.com> napisał(a): W dniu 10 października 2011 09:08 użytkownik bukakke-krupninski <bukakke-krupninski@o2.pl> napisał:
Nazywam się Anestezy Bukakke-Krupniński i jestem jebanym klonem kogoś znanego. Eh, a już myślałem że ktoś świeży, ale dobre i to. Radzę zmienić drugi człon nazwiska − jak zwrócił na to uwagę tow. Perun, może się źle kojarzyć. Mam nadzieję że to niezamierzone. I generalnie, wypierdalać. Towarzysze nie lubią krupniku? Tego krupniku, którym karmi się wszystkie wandejskie dzieci, które mają szczęście chodzić do najlepszych przedszkoli na całym świecie? Wstyd i hańba! Zakładam Towarzystwo Przyjaciół Krupniku, które będzie walczyło ze stereotypami! Precz z preczem! -- A.B.K.
|
|
ANP <grzegorzdstunza@...>
W dniu 10 padziernika 2011 10:48 uytkownik Anestezy Bukakke-Krupniski < bukakke-krupninski@o2.pl> napisa: Towarzysze nie lubi krupniku? Tego krupniku, ktrym karmi si wszystkie wandejskie dzieci, ktre maj szczcie chodzi do najlepszych przedszkoli na caym wiecie?
Wstyd i haba!
Zakadam Towarzystwo Przyjaci Krupniku, ktre bdzie walczyo ze stereotypami! Precz z preczem!
A ja si obawiam, e "Towarzysz" nie moe trollowa w Sarmacji i szuka innej przestrzeni. Bo na razie nie widz adnych konstruktywnych pomysw. Nam nie trzeba kolejnych stowarzysze, ale ludzi z wizj i pasj. -- ANP [Non-text portions of this message have been removed]
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 10 października 2011 10:57 ANP <grzegorzdstunza@gmail.com> napisał(a): W dniu 10 października 2011 10:48 użytkownik Anestezy Bukakke-Krupniński < bukakke-krupninski@o2.pl> napisał:
Towarzysze nie lubią krupniku? Tego krupniku, którym karmi się wszystkie wandejskie dzieci, które mają szczęście chodzić do najlepszych przedszkoli na całym świecie?
Wstyd i hańba!
Zakładam Towarzystwo Przyjaciół Krupniku, które będzie walczyło ze stereotypami! Precz z preczem!
A ja się obawiam, że "Towarzysz" nie może trollować w Sarmacji i szuka innej przestrzeni. Bo na razie nie widzę żadnych konstruktywnych pomysłów. Nam nie trzeba kolejnych stowarzyszeń, ale ludzi z wizją i pasją. Skoro już dokonałeś mojego kamingałtu, a ten klon był wyjątkowo mało starannie przygotowany, to nie będę się wypierał swojej tożsamości ;) Ale tutaj warto rozprawić się z dwoma humbugami: 1. Nie szukam innej przestrzeni. Inna przestrzeń od dawna już mam w innej mikronacji i tam mogę do woli realizować swoje pomysłu. Wandystan już od dłuższego czasu nie jest alternatywą wobec Sarmacji. Przyszedłem tutaj, bo skoro większość Wandejczyków robi teraz kariery na dalekiej północy, to szkoda, by państwo upadło. Bądź co bądź, Wandystan jako taki darzę pewnym sentymentem. 2. To średnie, że od razu przyjąłeś wersję, którą kolportuje "czerwony" książę, zamiast zapoznać się z faktami. Po pierwsze, znakomita większość mojej aktywności w czasie, gdy mogłem cokolwiek w Sarmacji czynić, czyli do czasów mojego wydalenia była bardzo konstruktywna. Animowałem wiele inicjatyw, napędzałem politykę itd. W zasadzie, to ja wyciągnąłem pospołu z Natalią Sarmację z tego gówna, w które na początku nowego roku wpadła. Przyszedł rząd "ludowy" i teraz może do woli to rozpierdalać. A aktywność z dnia na dzień spada. Po drugie, nie wiedziałem, że dochodzenie swoich praw na drodze sądowej jest trollingiem. Zawsze byłem przekonany, że to najbardziej cywilizowana metoda rozwiązywania sporów - w miejsce pyskówek i żałosnego dyskursu na temat chujowości Sosnowca i wspaniałości Zamościa, jaki to dyskurs pewien sarmacki minister usiłuje narzucić. Nawiasem mówiąc, to Towarzystwo Przyjaciół Krupniku i tak powstanie. Nie mam ochoty ani nie widzę większego celu w roztrząsaniu przyczyn kryzysu aktywności. Trzeba ruszyć dupę do roboty, bo inaczej za pół roku z Wandystanu gówno zostanie. Chcesz narzekać - twoja sprawa. Ale kurwa, chociaż poczekaj, na tzw. efekty. Bo takie narzekanie na kiełkujący pomysł jest w chuj demotywujące do czegokolwiek. A nazwiska nie zmienię. -- A.B.K.
|
|
ANP <grzegorzdstunza@...>
W dniu 10 padziernika 2011 11:16 uytkownik Anestezy Bukakke-Krupniski < bukakke-krupninski@o2.pl> napisa:
Skoro ju dokonae mojego kamingatu, a ten klon by wyjtkowo mao starannie przygotowany, to nie bd si wypiera swojej tosamoci ;)
Ale tutaj warto rozprawi si z dwoma humbugami:
1. Nie szukam innej przestrzeni. Inna przestrze od dawna ju mam w innej mikronacji i tam mog do woli realizowa swoje pomysu. Wandystan ju od duszego czasu nie jest alternatyw wobec Sarmacji. Przyszedem tutaj, bo skoro wikszo Wandejczykw robi teraz kariery na dalekiej pnocy, to szkoda, by pastwo upado. Bd co bd, Wandystan jako taki darz pewnym sentymentem.
W takim razie ciesz si, e macie ochot dziaa. 2. To rednie, e od razu przyje wersj, ktr kolportuje "czerwony" ksi, zamiast zapozna si z faktami. Po pierwsze, znakomita wikszo mojej aktywnoci w czasie, gdy mogem cokolwiek w Sarmacji czyni, czyli do czasw mojego wydalenia bya bardzo konstruktywna. Animowaem wiele inicjatyw, napdzaem polityk itd. W zasadzie, to ja wycignem pospou z Natali Sarmacj z tego gwna, w ktre na pocztku nowego roku wpada. Przyszed rzd "ludowy" i teraz moe do woli to rozpierdala. A aktywno z dnia na dzie spada. Po drugie, nie wiedziaem, e dochodzenie swoich praw na drodze sdowej jest trollingiem. Zawsze byem przekonany, e to najbardziej cywilizowana metoda rozwizywania sporw - w miejsce pyskwek i aosnego dyskursu na temat chujowoci Sosnowca i wspaniaoci Zamocia, jaki to dyskurs pewien sarmacki minister usiuje narzuci.
Dla mnie moecie tutaj do woli wyjania. Nie po to budowalimy Ojczyzn Wolnoci, eby jakikolwiek ksi czy inny ciemica mg nam czegokolwiek zabrania. Nie przyjem adnej wersji. Chciaem szybko sprawdzi przez sprowokowanie Was. Udao si i dobrze - wszystko jasne. Nawiasem mwic, to Towarzystwo Przyjaci Krupniku i tak powstanie. Nie mam ochoty ani nie widz wikszego celu w roztrzsaniu przyczyn kryzysu aktywnoci. Trzeba ruszy dup do roboty, bo inaczej za p roku z Wandystanu gwno zostanie. Chcesz narzeka - twoja sprawa. Ale kurwa, chocia poczekaj, na tzw. efekty. Bo takie narzekanie na kiekujcy pomys jest w chuj demotywujce do czegokolwiek.
A nazwiska nie zmieni.
I to jest pozytywna postawa, Towarzyszu. Licz, e pozytywnie zaskoczycie takich dziadkw do betonu jak ja. I przestacie mwi na Ty! Ten monarchofaszystowski zwyczaj naley tpi! -- ANP [Non-text portions of this message have been removed]
|
|

Tow. Radziecki
Czołem Anestezy! Nawiasem mówiąc, to Towarzystwo Przyjaciół Krupniku i tak powstanie. Nie mam ochoty ani nie widzę większego celu w roztrząsaniu przyczyn kryzysu aktywności. Trzeba ruszyć dupę do roboty, bo inaczej za pół roku z Wandystanu gówno zostanie. Chcesz narzekać - twoja sprawa. Ale kurwa, chociaż poczekaj, na tzw. efekty. Bo takie narzekanie na kiełkujący pomysł jest w chuj demotywujące do czegokolwiek. Wandą a prawdą, z Wandystanu już niemalże gówno zostało. Właśnie przez to narzekanie. No i oczywiście przez postawę "lepiej żeby Wandystan był warzywem, niż żeby był jednopartyjny". Bo, kurwa, tak. No i chuj. Jak wspominałem, ja jestem i nigdzie się nie wybieram. A TPK to odchylenie. W sensie formy, nie treści. Stwórzcie partyjną komórkę ds. Żywienia Krupnikiem, a nie jakieś "towarzystwo". Nie jesteśmy jakąś arystokracyją, to oni tworzą "Kluby" i "Towarzystwa". -- ☭ PTR
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 10 października 2011 12:16 Prezerwatyw Tradycja Radziecki <ks.radetzky@gmail.com> napisał(a): Czołem Anestezy!
Nawiasem mówiąc, to Towarzystwo Przyjaciół Krupniku i tak powstanie. Nie mam ochoty ani nie widzę większego celu w roztrząsaniu przyczyn kryzysu aktywności. Trzeba ruszyć dupę do roboty, bo inaczej za pół roku z Wandystanu gówno zostanie. Chcesz narzekać - twoja sprawa. Ale kurwa, chociaż poczekaj, na tzw. efekty. Bo takie narzekanie na kiełkujący pomysł jest w chuj demotywujące do czegokolwiek. Wandą a prawdą, z Wandystanu już niemalże gówno zostało. Właśnie przez to narzekanie. No i oczywiście przez postawę "lepiej żeby Wandystan był warzywem, niż żeby był jednopartyjny". Bo, kurwa, tak. A co to kurwa za problem? Wy robicie partię, ja partię i Wandystan nieco odżyje. -- A.B.K.
|
|
Czerwony Kapturek <red.hood@...>
Dnia 10-10-2011 o 10:57:06 ANP <grzegorzdstunza@gmail.com> napisał(a): A ja się obawiam, że "Towarzysz" nie może trollować w Sarmacji i szuka innej przestrzeni. Okurwa, ten nowy klon to Yaraeh? :O -- Czerwony "Red Hood" Kapturek, ciao! "[Marksiści] tyle mają wspólnego z Marksem co Kant z kanciarzami" - Jarosław Niemiec
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 10 października 2011 12:55 "Czerwony Kapturek" <red.hood@o2.pl> napisał(a): Dnia 10-10-2011 o 10:57:06 ANP <grzegorzdstunza@gmail.com> napisał(a):
A ja się obawiam, że "Towarzysz" nie może trollować w Sarmacji i szuka innej przestrzeni. Okurwa, ten nowy klon to Yaraeh? :O A kurwa weźcie to jeszcze w Leblandii ogłoście. -- A.B.K.
|
|
Czerwony Kapturek <red.hood@...>
Dnia 10-10-2011 o 12:56:54 Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@o2.pl> napisał(a): Okurwa, ten nowy klon to Yaraeh? :O A kurwa weźcie to jeszcze w Leblandii ogłoście.
OK. Ten nowy klon to Yaraeh!!! -- Czerwony "Red Hood" Kapturek, ciao! "[Marksiści] tyle mają wspólnego z Marksem co Kant z kanciarzami" - Jarosław Niemiec
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 10 października 2011 13:03 "Czerwony Kapturek" <red.hood@o2.pl> napisał(a): Dnia 10-10-2011 o 12:56:54 Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@o2.pl> napisał(a):
Okurwa, ten nowy klon to Yaraeh? :O A kurwa weźcie to jeszcze w Leblandii ogłoście. OK.
Ten nowy klon to Yaraeh!!! Tak na marginesie. Nie ma mnie w spisie mieszkańców. Rejestracja działa, czy się zjebała? A jak się zjebała, to jak się zarejestrować? Ze względów oczywistych nie będę używał swojego starego konta chyba, że da się tam dane osobowe zmienić. A jeśli działa, to jak mogę poznać swój nowy identyfikator, bo głupi ze mnie ciul i nie zapisałem sobie, jak mi przed oczyma mignął... -- A.B.K.
|
|
Meh. Słaby troll. Klnie jak geloński żołnierz o poranku.
Towarzyszu Alojzy, zinwentaryzowaliście już piwnice Kacelarii Mandragora Socjogramu?
-- B.
|
|
Czerwony Kapturek <red.hood@...>
Dnia 10-10-2011 o 13:06:16 Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@o2.pl> napisał(a): Tak na marginesie. Nie ma mnie w spisie mieszkańców. Rejestracja działa, czy się zjebała? Się zjebała. Puppenstein od jakiegoś roku próbuje napisać nowy spis mieszkańców, ale jak mu to idzie, każdy widzi... -- Czerwony "Red Hood" Kapturek, ciao! "Ten nowy klon to Yaraeh!" - Czerwony Kapturek
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 10 października 2011 13:11 "Czerwony Kapturek" <red.hood@o2.pl> napisał(a): "Ten nowy klon to Yaraeh!" - Czerwony Kapturek To wszystko są pomówienia oparte o tzw. dowód ze słyszenia. -- A.B.K.
|
|

Tow. Radziecki
Czołem Anestezy! A co to kurwa za problem? Wy robicie partię, ja partię i Wandystan nieco odżyje. Kurwać, następny. Wandystan nieco odżyje tylko pod warunkiem, że będzie to ta sama Partia. Jedna, Jedyna Partia. Bo jak wiadomo, Partia Jest Najważniejsza (PJN). -- ☭ PTR
|
|
Czerwony Kapturek <red.hood@...>
Dnia 12-10-2011 o 00:33:40 Prezerwatyw Tradycja Radziecki <ks.radetzky@gmail.com> napisał(a): Wandystan nieco odżyje tylko pod warunkiem, że będzie to ta sama Partia. Nope. Chuck Testa. -- Czerwony "Red Hood" Kapturek, ciao! "Ten nowy klon to Yaraeh!" - Czerwony Kapturek
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 12 października 2011 0:33 Prezerwatyw Tradycja Radziecki <ks.radetzky@gmail.com> napisał(a): A co to kurwa za problem? Wy robicie partię, ja partię i Wandystan nieco odżyje. Kurwać, następny. Wandystan nieco odżyje tylko pod warunkiem, że będzie to ta sama Partia. Jedna, Jedyna Partia.
To mi pachnie imperializmem. Bo jak wiadomo, Partia Jest Najważniejsza (PJN). Ruch Poparcia Partii! -- A.B.K.
|
|

Tow. Radziecki
Czołem Anestezy! To mi pachnie imperializmem. No chyba sobie kpicie. Imperialistyczna to jest burżuazyjna pseudodemokracyjka. Ideały demokracji ucieleśniają się wyłącznie w dyktaturze proletariatu. -- ☭ PTR
|
|
Anestezy Bukakke-Krupniński <bukakke-krupninski@...>
Dnia 14 października 2011 0:39 Prezerwatyw Tradycja Radziecki <ks.radetzky@gmail.com> napisał(a): Czołem Anestezy!
To mi pachnie imperializmem. No chyba sobie kpicie. Imperialistyczna to jest burżuazyjna pseudodemokracyjka. Ideały demokracji ucieleśniają się wyłącznie w dyktaturze proletariatu. Piszę teraz zupełnie pragmatycznie. Rządy jednopartyjne zawsze wychodzą ze szkodą dla państwa. Czy to są rządy jednopartyjne w swej czystej postaci, czy jest to formuła hegemon+dostawki. Sarmacja jest znakomitym przykładem tego, jak łatwo można olać całe prawo i uczynić jednemu z obywateli dokładnie to samo, co zna się z doświadczenia. Jako ofiara oczywiście. No ale pocieszam się, że po trzech lat został księciem :D Zdaję sobie sprawę z faktu, że tradycje wolnościowe w Wandystanie są szczególnie silne i żywe. Ale na płaszczyźnie instytucjonalnej wolałbym nie betonować sceny politycznej. W BRC robiliśmy taki eksperyment - zjednoczenie Kongresu Głodnej Biedoty i Frontu Socjalizm i Bieda w Ciprofloksjańską Zjednoczoną Partię Biedy. Gówno z tego wyszło. Z kolei eksperyment ze sztucznie wykreowanym konfliktem, którego osią jest problem tego, czy lepszym zwierzęciem są kozy czy żaby sprawdza się póki co znakomicie. Nawiasem mówiąc, widziałbym tutaj rozwiązanie kompromisowe. Jedna Partia, ale zawierająca w sobie mnogość nurtów. To mogłoby być ożywcze i pociągające. Zwłaszcza, gdyby nurtów było sporo. Przez to mogłyby być zawierane czasowe koalicje w obrębie jednej Partii. Dzięki temu polityka stałaby się mniej przewidywalna. Ale to takie nowicjuszowskie pierdolenie o Szopenie. Trochę nawet mi głupio, że z tym wyskakuję :D -- A.B.K.
|
|

Tow. Radziecki
Czołem Anestezjusz! Nawiasem mówiąc, widziałbym tutaj rozwiązanie kompromisowe. Jedna Partia, ale zawierająca w sobie mnogość nurtów. To mogłoby być ożywcze i pociągające. Zwłaszcza, gdyby nurtów było sporo. Przez to mogłyby być zawierane czasowe koalicje w obrębie jednej Partii. Dzięki temu polityka stałaby się mniej przewidywalna. Towarzyszu, to jest właśnie dokładny postulat prezerwatywistyczny. Frakcje w Partii miałyby ścierać się w duchu ludowej demokracji - bo z takiego fermentu wyłania się prawdziwy wandyzm w czystej postaci, a nie jedna z jego interpretacji, która niezależnie od starań, nigdy nie osiagnie pełnej słuszności. -- ☭ PTR
|
|