Date
1 - 4 of 4
Gryzące pytanie które nie daje mi spać
Polyna <polyna@...>
Czy periodiken które wyszły w liczbie całego jednego numeru nadal godne są zaszczytnego miana periodiken?
Swoją drogą znalazłam w archiwach toruńskich <http://vonthorn.sarmacja.org/galeria/archive/> działające archiwum Ab Ovo, i teraz powoli, jeden numer na dzień, przepisuję je do NBN. Niewdzięczne zadanie, biorąc pod uwagę ich prawicową ortografię i interpunkcję. Co bardziej rażące orty poprawiam przy okazji, tak samo spacjowanie, ale poprawiania przecinków i rozdzielania _run-on sentences_ na strawniejsze kawałki nie odważam się imać (tym bardziej że sama nie jestem pewna gdzie te przecinki powinny być tak naprawdę). Tak, wiem, pewnie nie powinnam nic zmieniać i przekopiowywać wszystko jak leci verbatim. Ale niektóre rzeczy tak mnie uwierają, że nie mogę się tak naprawdę powstrzymać. -- Paulina Laura Emilia
|
|
Helmut Walterycz
W dniu 21.12.2019 o 22:27, Polyna pisze:
Czy periodiken które wyszły w liczbie całego jednego numeru nadal godne są zaszczytnego miana periodiken?Oczywiście! W zbiorach już są takie niedopchnięte periodyki, jak np. L'Osservatore Genossiano 1/2011. Krytyczne podejście do tekstu zależy od katalogującej, każdy twórca NBN jest redaktorą. (-) Helmut Walterycz
|
|
Czy periodiken które wyszły w liczbie całego jednego numeru nadal godne
są zaszczytnego miana periodiken?Imho, jeśli Z ZAŁOŻENIA miały to być periodyki, to tak, oczywiście. Swoją drogą znalazłam w archiwach toruńskichTo zależy. Jeśli naszym celem jest zarchiwizowanie wytworów kultury mikronacyjnej dla celów badawczych, to pewnie właściwe byłoby robienie kopiuj-wklej i opisywanie dokładne formy zamieszczenia w sieci itd. Jeśli naszym celem jest raczej udostępnienie różnych treści do poczytania i ewentualnego zremiksowania, to można je spokojnie przeredagowywać, byle nie do przesady. Nie ustalaliśmy co jest naszym celem i imho sensowniejszy jest ten drugi. Chociaż sam raczej bym daleko idących zmian nie wprowadzał, raczej dał gdzieś czasem przypis. Przy okazji chciałem się wytłumaczyć – tak wyszło że jestem chwilowo ofiarą jebanego ISP, wykluczonym cyfrowo z dostępem do sieci tylko limitowanym, w telefonie. Stąd cisza w eterze z mojej strony w ostatnich dniach.
|
|
Można jak najbardziej jeszcze jak!
W dniu niedz., 22.12.2019 o 18:38 Alojzy Pupka <alojzypupka@gmail.com> napisał(a): Czy periodiken które wyszły w liczbie całego jednego numeru nadal godne(-) Jezus Pedael Ipanienko-Ingawaarsą zaszczytnego miana periodiken?Imho, jeśli Z ZAŁOŻENIA miały to być periodyki, to tak, oczywiście.Swoją drogą znalazłam w archiwach toruńskichTo zależy. Jeśli naszym celem jest zarchiwizowanie wytworów kultury
|
|